Trener Bartosz Tarachulski nie będzie już trenerem KKS-u Kalisz. Szkoleniowiec pracował z kaliską ekipą przez rok i w tym czasie odniósł historyczny sukces, awansując do półfinału Fortuna Pucharu Polski. W rozgrywkach ligowych nie było jednak już tak kolorowo.

Bartosz Tarachulski objął funkcję trenera KKS-u Kalisz w czerwcu ubiegłego roku. Pod jego wodzą kaliski drugoligowiec zaczął grać ofensywny i skuteczny futbol, jesienią był najbardziej bramkostrzelnym zespołem, a swoimi występami w pucharowych rozgrywkach zachwycił piłkarskie środowisko. Z kaliskim zespołem 48-letni szkoleniowiec awansował do półfinału Fortuna Pucharu Polski. W drodze do historycznego sukcesu kaliski zespół w wielkim stylu pokonał ekstraligowe zespoły Widzewa Łódź, Górnika Zabrze i Śląska Wrocław, a w przegranym pojedynku 0:1 z Legią Warszawa zebrał znakomite recenzje.

Niestety brak kadrowych wzmocnień i trudny pucharowej rywalizacji odbiły się na wiosennych rozgrywkach w lidze. Na ostatniej prostej KKS stracił szanse nie tylko na bezpośredni awans, ale po przegranej 3:4 z rezerwami Zagłębia Lubin nie zajął nawet miejsca premiowanego grą w barażach i ostatecznie zajął dopiero siódmą pozycję. W sumie pod jego sterami kaliski zespół odniósł w lidze 15 zwycięstw, zanotował 9 remisów i 10 porażek. Teraz Bartoszowi Tarachulskiemu wygasł roczny kontrakt z kaliskim klubem i nie został on przedłużony.