Energa MKS Kalisz melduje się w play-offach. Zespół ma jeszcze do rozegrania jeden mecz, ale w znalezieniu się w gronie najlepszych ośmiu sezonu zespołów pomogły przegrane Puławów i Lubina.

Chociaż przed zespołem Rafała Kuptela jeszcze jedno spotkanie ze Śląskiem Wrocław to piątkowa przegrana, 4 kwietnia KS Azotów Puławy z Rebud KPR Ostrovią oraz sobotnia porażka, 5 kwietnia KGHM MKS Zagłębia Lubin z Energa MMTS Kwidzyn plasuje kaliskich szczypiornistów na ósmym miejscu grupy mistrzowskiej. W niedzielę, 6 kwietnia o 16:00 Energa MKS Kalisz rozegra ostatnie spotkanie w ramach fazy zasadniczej ORLEN Superligi. Przeciwnikiem trójkolorowych i gospodarzem meczu będzie beniaminek Śląsk Wrocław. I chociaż to ostatnia obecnie drużyna w zestawieniu mająca na koncie 7 punktów, to w poprzednim starciu 2 grudnia 2024 we własnej hali średnio radząca sobie w tym sezonie Energa MKS Kalisz w regulaminowym czasie gry zremisowała z ekipą z Dolnego Śląska 27:27 i o zwycięstwie zdecydowały rzuty karne. W tych lepsi o jedną bramkę 5:4 okazali się kaliszanie, co dało im dwa punkty. Obecnie ekipa kierowana przez Kuptela ma 32 punkty.