Cenne zwycięstwo z wyżej notowanym rywalem odnieśli kaliscy szczypiorniści. W sobotę, w ramach rozgrywek PGNiG Superligi Energa MKS Kalisz pokonał na wyjeździe Zagłębie Lubin 28:22. Do przerwy kaliszanie prowadzili skromnie 12:11. W drugiej części przewaga przyjezdnych z każdą minutą stawała się coraz wyraźniejsza zarówno dzięki bardzo szczelnej obronie, jak i skutecznym kontrom. Ostatecznie kaliszanie zanotowali pewną, czwartą w tym sezonie wygraną, co ważne z rywalem który także walczy o czołową ósemkę rozgrywek. A mecz podsumowali radiuCENTRUM drugi trener MKS-u Łukasz Kobusiński i rozgrywający Kamil Adamski:

"To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu i naprawdę zafunkcjonowało praktycznie wszystko, od bramki, przez obronę i mądry atak. Taki kluczowy fragment był około 45 minuty, gdy Łukasz Zakreta wybronił dwie ważne piłki, my odskoczyliśmy na 4 gole i długo utrzymywaliśmy tę przewagę. W końcówce jeszcze zwiększyliśmy dystans do 6 bramek."

"Bardzo potrzebne nam było takie wyraźne zwycięstwo, zwłaszcza że udało nam się zrehabilitować za porażkę z pierwszej rundy. Dodatkowego smaczku oczywiście dodaje osoba Bartka Jaszki, który kiedyś był naszym zawodnikiem i trenerem. Po meczu z Puławami było trochę niedosytu i teraz ta wygrana w Łubinie da nam większą pewność siebie i jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi meczami tej rundy".

W kaliskiej ekipie najskuteczniejszy był Marek Szpera, autor 8 goli, a kolejne 6 bramek zdobył Michał Drej, który zagrał w Lubinie na 100% skuteczności. Kolejne świetne zawody zaliczył bramkarz MKS-u Łukasz Zakreta, który w sumie wybronił 15 rzutów gospodarzy, co w statystykach dało mu ponad 40% skuteczność. Po tej wygranej kaliski MKS ma na koncie 13 punktów i zajmuje 11 miejsce w ekstraklasowej tabeli.

na fot. Łukasz Zakreta / bramkarz Energa MKS Kalisz

MKS Zagłębie Lubin – Energa MKS Kalisz 22:28 (11:12)

Zagłębie Lubin: Skrzyniarz, Małecki – Moryń 6, Dawydzik 3, Sroczyk 3, Borowczyk 2, Chychykalo 2, Mrozowicz 2, Gębala 1, Jaszka 1, Pawlaczyk 1, Szymyślik 1, Kużdeba, Pietruszko.

Energa MKS Kalisz: Zakreta – Szpera 8, Drej 6, Adamski 4, Misiejuk 3, Pilitowski 3, Kniaziew 2, Czerwiński 1, Krycki 1, Bożek, Klopsteg, Kwiatkowski, Wojdak.