Żelazna obrona w boisku i skuteczni bramkarze - to zdecydowało o wygranej szczypiornistów NETLAND MKS Kalisz w ramach 9. serii ORLEN Superligi Mężczyzn, którzy w niedzielę, 26 października pokonali na wyjeździe Piotrkowianina Piotrków Trybunalski ośmioma bramkami. Chociaż spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy prowadzili do 10. minuty. Wtedy inicjatywę przejęli kaliszanie wypracowując sporą przewagę i schodząc na przerwę z wynikiem 18:9. NETLAND MKS Kalisz kontrolował sytuację także w drugiej połowie, chociaż zawodnicy z Piotrkowa próbowali odrabiać straty i w 45. minucie wypracowali najniższą różnicę 24:18., po czym stracił sześć bramek z rzędu. W 56. minucie na tablicy był wynik 30:18 dla kaliszan. W ostatnich minutach gospodarze dorzucili kilka bramek i w efekcie przegrali 22:30.

„Obrona była dzisiaj naszą dobrą stroną. Tak samo, jak skuteczni bramkarze. Gospodarze mieli duży problem, aby rzucać bramki, a my w drugim kwadransie wypracowaliśmy sobie dużą przewagę, którą po zmianie stron utrzymaliśmy. W drugiej połowie było kilka błędów z naszej strony, tak jak w poprzednim meczu, ale odrobiliśmy lekcję i szybko wróciliśmy do dobrej gry z pierwszej części" – powiedział po meczu Rafał Kuptel, trener NETLAND MKS Kalisz.

na fot.: kaliski rozgrywający Matija Starcevic obierający nagrodę MVP

Zespół ma za sobą osiem spotkań - pięć wygranych i trzy przegrane, co daje mu 15 punktów. Tym samy obecnie kaliski zespół plasuje się na czwartej pozycji w tabeli ORLEN Superligi Mężczyzn. Kolejny mecz kaliscy szczypiorniści zagrają 10 listopada w Hali Arena, gdzie podejmą MMTS Kwidzyn.

Piotrkowianin – Netland MKS Kalisz 22:30 (9:18)

Piotrkowianin: Lewandowski, Chmurski, Kot – Stolarski 1, Dróżdż 1, Szopa 4/2, Wadowski 1, Gogola 2, Mastalerz 2, Filipowicz, Surosz 2, Pożarek, Grzesik 2, Makowiejew 1, Rutkowski 6.
Rzuty karne: 2/3
Kary: 10 min (Surosz x2, Wadowski, Mastalerz, Pożarek)

Netland MKS Kalisz: Wyszomirski, Szczecina – Starcevic 5/4, Moryń 2, Kucharzyk, Nodzak 1/1, Wróbel, Klimków 3, Kołodziejczyk 3, Molski 1, Polishchuk 6, Bekisz, Ribeiro 7, Fedeńczak 2.
Rzuty karne: 5/6
Kary: 12 min (Moryń x2, Kucharzyk, Wróbel, Klimków, Polishchuk)