Pomimo porażki w ostatnim meczu pierwszej fazy sezonu, która będzie się niestety liczyła do drugiej części rozgrywek, koszykarki Towarzystwa Sportowego Ostrovia w bardzo dobrych nastrojach zakończyły pierwszą rundę rozgrywek. Wygrały 10 meczów i poniosły 4 porażki, co dało im pierwsze miejsce w grupie B. Do dalszego etapu rozgrywek Ostrovii liczyć się będą cztery zwycięstwa i dwie porażki z zespołami, które zagrają o awans do ekstraklasy.

"Zaskoczyliśmy pozytywnie siebie i kibiców" - powiedzieli Radiu Centrum trener Kasper Smektała oraz koszykarki Martyna Cebulska i Agata Krygowska.

"Powiem szczerze, że nie spodziewałem się przed sezonem, iż będzie tak dobrze. Co prawda przegraliśmy ostatni mecz z SMS-em Łomianki, ale zostaliśmy najlepszym zespołem grupy B i cztery zwycięstwa będą liczyły się nam do drugiego etapu rozgrywek. Jest to także dobra pozycja wyjściowa do walki o play-off. Jestem naprawdę zadowolony z pracy jaką wykonały dziewczyny i ich gry, może poza obroną strefową 2-3, z którą nie mogliśmy sobie poradzić" - wyjaśnia Radiu Centrum trener Ostrovii.

"Same nie spodziewałyśmy się, że tak daleko zajdziemy w tym sezonie. Zrobiłyśmy bardzo miłą niespodziankę i cieszymy się" - podkreśla Martyna Cebulska, motor napędowy koszykarek Ostrovii.

"Jesteśmy bardzo szczęśliwe jeśli chodzi o całą rundę zasadniczą. Sprawiłyśmy chyba największą niespodzianką tej grupy, bo nikt przed sezonem na nas nie liczył" - powiedziała Radiu Centrum Agata Krygowska.

Koszykarki Ostrovii w drugim etapie sezonu będą chciały powalczyć o miejsce w pierwszej czwórce i grę w fazie play-off. Do rozegrania mają jeszcze 8 spotkań z czołową czwórką grupy A pierwszej ligi. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Ostrowie w niedzielę, 10 lutego z KKS-em Olsztyn.