Sto już rozdali, a dziś będą kolejne. Do tego dojdą inne gadżety, no i specjalny camp dla najmłodszych wzorowany na tych które prowadził Marcin Gortat. W Kaliszu nastała prawdziwa moda na grę w koszykówkę uliczną. Sprawiły to sukcesy jedynego Polaka w NBA Gortata, i zbliżające się wielkimi krokami Miostrzostwa Europy w koszykówce. - Od naszych piłek naprawdę zrobiło się pomarańczowo na kaliskich osiedlach - mówi organizator wakacji ze streetballem Jarosław Jasiukiewicz:

"To ogromna radość że to sto rozdanych piłek widać na boiskach. Dzieciaki grają nimi na Polach Marsowych, nowym Orliku czy boiskach przy hali Winiary Arena. Od Polskiego Związku Koszykówki mamy obiecane kolejne gadżety promujące mistrzostwa Europy w Polsce. No i cały czas toczy się wakacyjna liga streetballa, w której rywalizuje systematycznie 10 drużyn".

 Tymczasem dziś od 17:40 na Polach Marsowych rozegrana zostanie trzecia kolejka wakacyjnej ligi koszykówki ulicznej. Tam właśnie młodzi miłośnicy koszykówki będą mogli otrzymać kolejne charakterystyczne pomarańczowe piłki. Na pewno przydadzą się one 4 sierpnia. Wtedy zaplanowano pierwszą edycję campu, na którym dzieci pod okiem znanych koszykarzy będą poznawały tajniki koszykówki.

figielrc.fm