Grzegorz Biela z Aeroklubu Warszawskiego po raz kolejny zwycięzcą Memoriału Henryka Jerzyka. Na lotnisku w Michałkowie pokonał w ostatni weekend konkurentów zdobywając główną nagrodę w klasie F4G - klasa Gigant oraz pierwsze miejsce w Europa Star Cup.

"Tu się bardzo dobrze lata. Miałem też dużo szczęścia, bo mój model jest ciężki i nie znosił go silny wiatr" - powiedział Radiu Centrum Grzegorz Biela: "Pamiętamy o Heniu, bo takiego zawodnika i przyjaciela, jakim on był już nie znajdziemy. Mnie jego patronat przynosi szczęście na zawodach. Ale innym też, bo rozgrywki się udało, nie było wypadków. Pogoda nas zaskoczyła ziąbem, ale nawet wiatr nie przeszkodził lotom, więc daliśmy radę."

Do Michałkowa przyjechało 35 zawodników z całej Polski i goście z Niemiec. I choć pogoda nie rozpieszczała, to mimo dużego wiatru udało się rozegrać po 2 obowiązki kolejki lotów.

"Jeśli nic się nie dzieje, to tyle wystarczy, by zawody zostały uznane" - mówi organizator zawodów Radosław Oleksy: "Udało się wszystko, nawet bardzo. Mimo pogody, która nas wywiała. Zawodnicy dopisali. Od poprzedniego sezonu nie było w Polsce takiej obsady na zawodach. Do tego jeszcze modelarze z Niemiec, którzy kiedyś byli tu częstymi gośćmi, a teraz zaczynają nas z powrotem odwiedzać. Udają się więc rozgrywki Europa Star Cup, do których mistrzostwa się zaliczają."

Partnerem medialnym wydarzenia było Radio Centrum.