Dwa zespoły z naszego regionu mają szanse na awans do Final Four Pucharu Polskiego Związku Koszykówki Mężczyzn. Jako pierwsi do rywalizacji przystąpią we wtorek koszykarze BM Węgiel Stali Ostrów, którzy we własnej hali o godzinie 18:30 podejmą pierwszoligowe SKK Siedlce. - "To, że niedawno wygraliśmy z tą drużyną w turnieju towarzyskim nie ma znaczenia" - powiedział Radiu Centrum trener Mikołaj Czaja, a będący w wyśmienitej formie Marcin Dymała uważa, że ostrowianie mogą mieć dzięki temu przewagę psychologiczną.

"To będzie zupełnie inny mecz niż ten sparing, który graliśmy w Ostrowie niecały miesiąc temu. Jak już zajdzie się tak daleko w rozgrywkach pucharowych, to chce się awansować do finału. Siedlce przyjadą do Ostrowa po zwycięstwo. Kluczowe mogą być jednak nasze problemy kadrowe, z jakimi ostatnio się borykamy. Postaramy się jednak temu stawić czoła. Przede wszystkim musimy zastanowić się, co zrobić z naszą skutecznością, która jest zatrważająca. Mam pewien pomysł na to. Wdrożymy go i zobaczymy, jak to będzie wyglądało we wtorkowym meczu" - dodaje trener BM Węgiel Stali Ostrów.

"Wygraliśmy już w Ostrowie z zespołem SKK Siedlce, więc mamy pewien komfort psychiczny. Mam nadzieję, że wyjdziemy zwycięsko z tego pojedynku i awansujemy do turnieju finałowego" - powiedział Radiu Centrum Marcin Dymała.

Tymczasem lider grupy B II ligi koszykarzy, Open Florentyna Pleszew w środę o awans do Final Four powalczy na wyjeździe z zespołem z Piaseczna, który lideruje grupie C drugiej ligi.

kmiecikrc.fm