W zeszłym sezonie zdobyli Superpuchar Polski, brązowy medal w lidze i mistrzostwo europejskiej ENBL. Mowa o koszykarzach Arged BM Stali, którzy do nowych rozgrywek przystępują nieco z cienia za najgroźniejszymi rywalami. Ostrowski zespól nie zagra tym razem w europejskich pucharach i skupi się na krajowych rozgrywkach. Prezes klubu Bartosz Karasiński mówi radiuCENTRUM, że to nawet lepiej, iż ostrowska drużyna nie jest doceniana przez media i ekspertów, a do walki o medale typuje się inne kluby.

„Mamy ciekawy zespół, w którym na każdej pozycji jest dwóch równorzędnych zawodników. Trener będzie miał na pewno z kogo wybierać i myślę, że ten jubileuszowy, 20. sezon Stalówki w ekstraklasie będzie udany i znowu w 3mk Arenie Ostrów będziemy przeżywać wielkie emocje, a hala będzie pełna kibiców.Nie wiem, dlaczego nie wymienia się nas w gronie faworytów do czołowych miejsc. To nawet dobrze. Podobnie było rok temu. My spokojnie zza podwójnej gardy będziemy się przyglądać, a to co jest pisane przez media czy ekspertów, każdy ma swoje rankingi i prawo do oceny. My znamy swoją wartość i będziemy chcieli udowodnić to na parkiecie” – mówi radiuCENTRUM Karasiński.

Póki co ostrowianie nie grają w optymalnym składzie, bo mają w kilka kontuzji w zespole. Pierwszy test drużyny Andrzeja Urbana w sobotę w Warszawie w meczu z Dzikami.

na fot.: Bartosz Karasiński i Grzegorz Ardeli z Aigarsem Skele.