Był jednym ze współautorów awansu drużyny do ekstraklasy, a teraz w niej z powodzeniem gra, debiutując w Tauron Basket Lidze. Mowa o Adrianie Sulińskim, 26-letnim koszykarzu pochodzącym z Pruszkowa, który do tej pory grał tylko w pierwszej lidze, a obecnie spełnia marzenia, występując w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdzie średnio spędza na boisku ponad 16 minut i zdobywa ponad 4 punkty, dobrze wywiązując się także z zadań w defensywie. "Jestem mile zaskoczony liczbą minut, którą otrzymuję od trenera Sretenovicia" - powiedział Radiu Centrum Adrian Suliński.

"Nie spodziewałem się, że w pierwszym sezonie gry w ekstraklasie będę mógł trochę więcej minut spędzić na parkiecie i pomóc drużynie. Jestem zadowolony i ciężką pracą będę odwdzięczał się na boisku. Mamy bilans 7 zwycięstw i 7 porażek i jesteśmy zadowoleni. Pierwsza runda jeszcze się nie skończyła, bo pozostał nam wyjazdowy mecz w Kutnie, ale dotychczasowy wynik jest naprawdę dobry" - powiedział Radiu Centrum Adrian Suliński.

Sobotni mecz BM Slam Stali Ostrów w Kutnie jest bardzo istotny - nie tylko z uwagi na walkę o play-offy, ale także na skład turnieju finałowego Pucharu Polski. Jeśli beniaminek z Ostrowa sprawi niespodziankę w Kutnie, jest wielce prawdopodobne, że zagra w lutym w Dąbrowa Górnicza Basket Cup 2016.

na fot.: Adrian Suliński