Jest ćwierćfinał, ale...
16 sie. 2016 - 10:00 – red. wydania: figiel@rc.fm
Wygrali tylko dwa mecze w grupie, ale wyszli z niej z czwartego miejsca i zagrają w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Mowa o polskich szczypiornistach z ostrowianinem, Krzysztofem Lijewskim w składzie, którzy do tej pory w Brazylii nie błyszczą. Sam Lijewski zagrał jedno bardzo dobre spotkanie ze Szwecją. Teraz przed Polakami najważniejszy mecz nie tylko Igrzysk, ale dla większości reprezentantów być może także w całej karierze. Walka o czołową czwórkę i strefę medalową. "Tak naprawdę teraz zaczyna się gra o wszystko" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Lijewski, który doskonale pamięta to, co spotkało Polaków 8 lat temu w Pekinie.
"Teoretycznie Igrzyska Olimpijskie to jest najłatwiejszy turniej jeśli chodzi o rangę, porównując do mistrzostw świata czy mistrzostw Europy. Na Igrzyskach Olimpijskich jest tylko dwanaście zespołów, są dwie grupy po sześć drużyn i można trafiać na trochę bardziej egzotyczne zespoły. Później dochodzi się do punktu, w którym jest się w ćwierćfinale, gdy znajdzie się w pierwszej czwórce w grupie. Ten mecz ćwierćfinałowym to jest tak naprawdę mały finał. Jeśli wygrywasz, jesteś nadal w grze o medale i walce o spełnienie marzeń. Jeśli przegrywasz, tak jak nam to się przytrafiło w Pekinie z Islandią, kiedy to nieznacznie jej ulegliśmy, musieliśmy pożegnać się z marzeniami o medalu" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Lijewski.
na fot. od lewej: Michał Daszek i Krzysztof Lijewski
Biało-czerwoni w ćwierćfinale zagrają z Chorwacją w nocy ze środy na czwartek polskiego czasu i na pewno nie będą faworytami tego pojedynku. Polacy z Chorwatami mają stare porachunki, chociażby z tegorocznych Mistrzostw Europy. Lepszej okazji do rewanżu niż Igrzyska nie będzie. Reprezentacja Polski musi jednak zagrać znacznie lepiej niż dotychczas, bo inaczej marzenia o olimpijskim medalu znów trzeba będzie odłożyć.
Autor:

Personalia
- kmiecik@rc.fm
Nazwisko:

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).