Dołożyli do klubowej gabloty dwa kolejne trofea, ale też przeżyli jedno spore rozczarowanie. Kończący się rok 2022 dla koszykarzy BM Stali Ostrów był słodko – gorzki, a kibice przeżywali w nim zarówno chwile uniesień i radości jak i ogromnego smutku. O tym wszystkim opowiedział radiuCENTRUM prezes ostrowskiego klubu, Bartosz Karasiński.

„Ten rok przyniósł przeróżne momenty. Od euforii w lutym, w momencie zdobycia Pucharu Polski, przez naprawdę ciężki moment po odpadnięciu w ćwierćfinale play-off i późniejsze trudne miesiące maj i czerwiec, gdzie wszystko się ważyło. Druga połowa roku świetna. Począwszy od zdobycia we wrześniu Superpucharu Polski. Znakomita praca Andrzeja Urbana, sztabu szkoleniowego i całej drużyny, co zaowocowało świetnym bilansem w lidze. To był zatem rok szczęścia, zadowolenia, ale też w play-offach czasu pokory i lekcji zarówno dla klubu jak i całego środowiska koszykarskiego. Byliśmy przecież faworytem do gry w finale, a odpadliśmy w pierwszej rundzie play-off. Rok 2022 obfitował w wiele ciekawych wydarzeń i jakby nie było przyniósł nam dwa trofea: Puchar Polski i Superpuchar Polski. Trzeba go więc zaliczyć do udanych i oby taki był każdy rok” – powiedział radiuCENTRUM Bartosz Karasiński.

A Nowy Rok 2023 koszykarze BM Stali Ostrów rozpoczną od razu od meczu. W niedzielę o 20:00 w Warszawie zmierzą się z Legią i oby otworzyli go zwycięsko.