Wielkimi krokami zbliża się wyczekiwany przez kibiców pojedynek koszykarzy Arged BM Stali Ostrów z Anwilem Włocławek. Mecz ten zaplanowano w niedzielny wieczór o 20:00 w ostrowskiej Arenie. Wzorem poprzednich spotkań pomiędzy tymi klubami, będzie to impreza masowa podwyższonego ryzyka. Powiedzieć bowiem, że kibice obu zespołów nie darzą się sympatią, to nic nie powiedzieć. Prezes klubu Bartosz Karasiński zapewnia radioCENTRUM, że organizator jest przygotowany na zabezpieczenie imprezy. O tym, że będzie to mecz podwyższonego ryzyka wiedział bowiem znacznie wcześniej.

„W momencie, kiedy pojawił się terminarz nowego sezonu, już wtedy były informacje od odpowiednich służb o tym, że będzie to mecz podwyższonego ryzyka. Wiąże się to z pewnymi ograniczeniami. My – podobnie jak w dwóch poprzednich sezonach – zrobimy wszystko – żeby ten mecz z odpowiedniej strony był zabezpieczony. Prace z tym związane trwają już od kilku tygodni. W hali na pewno nie będzie napojów alkoholowych. Część hali za koszem gości będzie też wyłączona. Są pewnie utrudnienia, ale my zrobimy wszystko, żeby było bezpiecznie, żeby ten mecz odbył się bez przeszkód i było to święto koszykówki. Sam byłem we Włocławku choćby podczas grudniowego meczu i widziałem, ile tam było różnych niedociągnięć organizacyjnych. U nas tego nie było rok temu i teraz też nie będzie” – powiedział radiuCENTRUM Bartosz Karasiński.

Anwil to lider tabeli Orlen Basket Ligi, a Arged BM Stal zajmuje czwarte miejsce w rozgrywkach. Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały już tylko trzy kolejki.