Koszykarze Arged BM Stali Ostrów od wtorku przebywają w tureckim Izmirze, gdzie w tę rodę o 18:00 zmierzą się z tamtejszym zespołem PinarKarsiyaka, który był finalistą Ligi Mistrzów i jest jednym z głównych faworytów do wygrania obecnych rozgrywek Basketball ChampionsLeague. Turecki zespół na inaugurację rywalizacji w grupie B Ligi Mistrzów wygrał w Jerozolimie z Hapoelem. Stal przegrała z kolei w Hiszpanii z BaxiManresa. Teraz z pewnością nie będzie faworytem, choć jak mówią radiuCENTRUMDamian Kulig i Andrzej Urban - asystent trenera Igora Milicicia, mistrza Polski chce sprawić niespodziankę w Izmirze.

"Drużyna z Izmiru jest w tym roku bardzo mocna. Głośno mówią o tym, że chcą wygrać Ligę Mistrzów. W minionym sezonie im się nie udało, bo przegrali w finale. Na pewno wygrać tutaj będzie dla nas ciężkim zadaniem, ale ja zawsze jestem przekonany do tego, że póki piłka w grze, wszystko może się zdarzyć. Będzie do tego dążyć, by postarać się wygrać w Izmirze" - powiedział radiuCENTRUM Damian Kulig.

"Po pierwszym meczu Ligi Mistrzów pozostaje nam duży niedosyt, gdyż w Manresie byliśmy bliscy zwycięstwa. Gramy teraz z bardzo trudnym przeciwnikiem, faworytem całej Ligi Mistrzów PinarKarsiyaka. W lidze tureckiej radzą sobie bardzo dobrze. Odnieśli dwa efektowne zwycięstwa i jedną minimalną porażkę z mistrzem Euroligi,Efes Stambuł najlepszym zespołem Europy. Mimo tego, chcemy pokusić się w Izmirze o niespodziankę" - powiedział radiuCENTRUM Andrzej Urban.

Arged BM Stal pierwszy historyczny mecz Ligi Mistrzów w Arenie Ostrów zagra w trzeciej kolejce 27 października o 20:00 z Hapoelem Jerozolima.

na fot.: Mistrz Polski, Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski w Basketball ChampionsLeague / fot. Facebook Arged BM Stal