Żużlowy motocykl Grzegorza Walaska pomógł już nie raz i może nadal wspierać potrzebujących. Wszystko dzięki szlachetnej inicjatywie sponsorów ostrowskiego żużla.

Grzegorz Walasek nie raz udowadniał, że ma wielkie serce i lubi pomagać. W 2019 roku podczas Balu Żużlowca wylicytował swój motocykl, a kwota zasiliła szkółkę żużlową ostrowskiego klubu. Pod koniec minionego roku 44-letni zawodnik postanowił przekazać ten sam motocykl na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Podczas licytacji w sztabie w Ostrowie żużlowa maszyna poszła za ponad 14 000 złotych. Kupili ją sponsorzy ostrowskiego klubu Krzysztof Michalski i Ryszard Bochen. Teraz panowie postanowili przekazać ten sam motocykl na rzecz TŻ Ostrovia, która prowadzi zbiórkę publiczną #ratujMYżużel. Motocykl jest jedną z nagród, którą może sobie wybrać osoba chcąca wesprzeć ostrowski klub. Przez 10 dni trwania zbiórki zebrano ponad 27 500 złotych. To kropla w morze potrzeb, ale i tak ostrowscy kibice i sponsorzy wykazali się większą ofiarnością niż fani w innych miastach, gdzie trwają podobnie zbiórki. Teraz wszyscy liczą, że prędzej czy później, chociaż w ograniczonej liczbie fani zasiądą na stadionie podczas żużlowych zmagań, które ruszą 11 lipca.

na fot.: Motocykl Grzegorza Walaska znów może pomóc.