Ależ to był mecz Aleksandry Krawiec. Piłkarka Ostrovii zdobyła aż 5 goli w wygranym przez biało-czerwone 7:2 meczu z Górnikiem Zabrze na Stadionie Miejskim. Zwycięstwo odnieśli także piłkarze Ostrovii. Gorzej powiodło się Centrze, która przegrała w Jarocinie, a pierwszej porażki na wiosnę w Betclic 3.Lidze doznała także Pogoń Nowe Skalmierzyce.
Przegląd piłkarskich wydarzeń z soboty z udziałem drużyn z powiatu ostrowskiego zacznijmy od meczu żeńskiej Ostrovii 1909, która po dłuższej przerwie wróciła na Stadion Miejski. Powrót był to bezwzględnie efektowny. Zespół trenera Łukasza Pawlaka ograł aż 7:2 zamykającego tabelę grupy południowej 2.Ligi Kobiet, Górnika Zabrze. Pięć goli strzeliła Aleksandra Krawiec, a po jednym Sandra Świerblewska i Patrycja Czerniejewska. Równolegle do żeńskiej Ostrovii, mecz na boisku za Parowozownią rozgrywali piłkarze tego klubu, którzy choć przegrywali 0:1 z Polonią Golina i kończyli mecz w dziesiątkę, wygrali ostatecznie 3:1 i przybliżyli się mocno do utrzymania w Artbud IV lidze. Nie można tego powiedzieć o Centra 1946 Ostrów, która zamyka tabelę i w arcyważnym meczu w Jarocinie z Jarotą przegrała aż 0:4.

Pierwszej porażki w rundzie wiosennej doznała także trzecioligowa Pogoń Nowe Skalmierzyce, która przegrała 0:1 na własnym boisku z Elaną Toruń, tracąc gola w 79 minucie spotkania.

na fot.: Aleksandra Krawiec zdobyła w sobotę 5 goli.