Plany mistrza

Od dwóch, a może nawet trzech lat zapowiada koniec kariery, ale póki co, zdobywa kolejne laury i decyzję o zajęciu się tylko trenowaniem, a nie łączeniem tego z czynnym uprawianiem sportu odkłada na później. Mowa o czterokrotnym mistrzu świata w kickboxingu w formule kick-light do 94 kg, Michale Grzesiaku z Center-Team Odolanów, prowadzącym swój klub Respect Team Ostrów, który wrócił z Abu-Dhabi z czwartym złotem. Jak powiedział radiuCENTRUM najbardziej utytułowany kickbokser w historii tej dyscypliny sportu w Polsce, łatwiej wygrywa się pierwszy raz niż później broni mistrzostwa.

„Myślę, że trudniej się broni tytułu, bo jak się jedzie zdobywać mistrzostwo pierwszy raz, często się tego nie spodziewa. Tak, jak ja się tego nie spodziewałem pierwszy raz, gdy zostałem mistrzem świata. Po drugie, jest mniejsza presja, bo teraz obowiązuje zasada – bij mistrza i wszyscy chcą mnie pobić. Jakie plany? Od dwóch, a może nawet trzech lat mówię, że kończę karierę. Póki co, kuję żelazo póki gorące. Jeśli stwierdzę, że ciało czy umysł już niedomaga czy po prostu młodzi mnie gonią, to wtedy dam sobie spokój” – powiedział radiuCENTRUM Michał Grzesiak.

A młodzi gonią, czego najlepszym przykładem jest mistrzostwo świata w niższej wadze do 89 kg Filipa Sójki, podopiecznego Michała Grzesiaka. Dla młodego zawodnika to pierwszy tytuł mistrza świata wśród seniorów. Biorąc pod uwagę potencjał i młodość Sójki, może on w przyszłości nie tylko dogonić w sukcesach Grzesiaka, ale nawet przebić swojego mentora.

na fot.: Michał Grzesiak – czterokrotny mistrz świata w kickboxingu, który od kilku lat mówi o końcu kariery, a zdobywa kolejne trofea

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).