W przeszłości sam był obiecującym tenisistą ziemnym, a obecnie trenuje dzieci i młodzież w Ostrowskiej Szkole Tenisa Stołowego. Rafał Mikulski nie kryje ogromnego zaskoczenia sukcesem Igi Świątek, która w sobotę napisała historię i jako pierwsza Polka wygrała turniej Wielkiego Szlema. W kapitalnym stylu triumfowała w Paryżu, zostając mistrzynią Rolanda Garrosa. "To może być motor napędowy dla rozwoju tenisa ziemnego w Polsce" – powiedział radiuCENTRUM Rafał Mikulski:

"Olbrzymi sukces polskiego tenisa. Iga Świątek wpisała się na stałe w historię polskiego tenisa ziemnego. Nikt nie spodziewał się po niej tak ogromnego wyczynu. Jako człowiek związany z tą dyscypliną sportu jestem bardzo podekscytowany jej sukcesem. Od początku tej kariery wiedziałem, że Iga Świątek będzie zawodniczką klasy światowej, ale nie spodziewałem się, że aż tak szybko wskoczy do ścisłej czołówki i w wieku 19 lat będzie w stanie osiągać takie sukcesy, jak zwycięstwa wielkoszlemowe. Olbrzymie zaskoczenie, że tak szybko dochodzi na sam szczyt" – powiedział radiuCENTRUM Mikulski.

Sukces 19-letniej Polki może przyciągnąć do tenisa ziemnego wiele młodych osób, chcących pójść w jej ślady. Zdaniem Mikulskiego tenis wciąż jest mało popularny w naszym kraju, choćby na tle innych europejskich krajów, gdzie uprawia go znacznie więcej młodych ludzi niż w Polsce.

Od sukcesu Igi Świątek może to się zmienić.

na fot.: Rafał Mikulski z młodym pokoleniem tenisistów. Kto wie, może wśród nich są następczynie Igi Świątek?