Tomasz Ochońko, były kapitan BM Stali Ostrów, z którą prawie dekadę temu awansował do ekstraklasy, a później zdobywał pod wodzą trenera Emila Rajkovicia brązowy i srebrny medal Energa Basket Ligi gościł w ostrowskiej Arenie na meczu obecnej drużyny BM Stali. 37-letni koszykarz został przyjęty owacyjnie przez miejscowych kibiców. Po meczu radiuCENTRUM przyznał, że był pierwszy raz na meczu w Ostrowie od odejścia z tego klubu pięć lat temu i jest pod wrażeniem pasma sukcesów żółto-niebieskich w ostatnim czasie.

"Jestem pierwszy raz na meczu w Ostrowie od czasu jak powstała nowa hala. Bardzo fajny obiekt, a jedynie czego żałuję to tego, że mi się nie udało tutaj zagrać. Atmosfera w Ostrowie jest cudowna. Gdyby była jeszcze większa hala, kibice zrobiliby pewnie jeszcze większe show. Ostrowska koszykówka ma naprawdę piękny okres. Wszystkie sezony, włącznie z tym, w którym awansowaliśmy do ekstraklasy, to świetne czasy. Ciężko przecież znaleźć drużynę, która seryjnie przez 10 lat będzie zdobywała medale. Patrząc na ścianę, która przypomina o trofeach klubowych, widzimy kilka medali, są Puchary Polski, Superpuchar Polski, wicemistrzostwo FIBA Europe Cup, czy mistrzostwo ligi ENBL. To jest pasmo sukcesów" - powiedział radiuCENTRUM Tomasz Ochońko.

Były kapitan BM Stali Ostrów ostatnie sezony spędził w WKK Wrocław. Największe sukcesy w swojej karierze notował właśnie w barwach popularnej "Stalówki".

na fot: Tomasz Ochońko podczas niedzielnego meczu w ostrowskiej Arenie