Przegrywały już różnicą nawet 15 punktów, a mimo tego potrafiły doprowadzić do zaciętej końcówki. Mowa o koszykarkach Towarzystwa Sportowego Ostrovia, które od porażki 81:85 w Gorzowie rozpoczęły rundę rewanżową rozgrywek Basket Ligi Kobiet.

W pierwszej połowie niedzielnego meczu gospodynie grały na rewelacyjnej skuteczności. Do przerwy InvestInTheWest AZS AJP Gorzów prowadził 52:42. Druga część meczu była bardziej wyrównana, choć w pewnym momencie gorzowianki miały 15 punktów przewagi. Ostrovia jednak się nie poddała. Systematycznie odrabiała straty i doprowadziła nawet do stanu 83:81. Debiutująca w barwach Ostrovii Dita Rozenberga miała szansę na doprowadzenie do dogrywki. Łotyszka jednak spudłowała, a gospodynie rzutami wolnymi zapewniły sobie zwycięstwo 85:81. Drużyna Vadima Czeczuro kolejny raz powalczyła, ale niestety poniosła szóstą porażkę z rzędu. Udany debiut zaliczyła Dita Rozenberga, która rzuciła 15 punktów i zanotowała cztery asysty.

fot. InvestInTheWest AZS AJP Gorzów po raz drugi pokonał Ostrovię. Tym razem mecz był znacznie bardziej zacięty niż w Ostrowie.

InvestInTheWest AZS AJP Gorzów - TS Ostrovia Ostrów 85:81 (29:23, 23:19, 19:19, 14:20)

AZS AJP: Spencer 19, Misiek 15, Pawlak 14, Prezelj 12, Swords 9, Szajtauer 6, Rytsikowa 6, B. Jaworska 4, Stelmach 0,.
Ostrovia: Rozenberga 15, Motyl 14, Lewis 12, Puss 12, Mfoula 10, Jones 9, Jasnowska 6, Naczk 3