Pierwsza domowa porażka koszykarek Towarzystwa Sportowego Ostrovia stała się faktem. W piątkowy wieczór w zaległym meczu 6. kolejki II ligi ostrowianki przegrały w meczu na szczycie tabeli z niepokonanym liderem Szkołą Gortata Eneą AZS-em Poznań 66:78. Ostrowianki nieźle zaczęły mecz, bo w drugiej kwarcie prowadziły 29:20, a do przerwy 35:34.

Druga połowa należała jednak do zespołu z Poznania. "Szkoda, bo przy lepszej skuteczności mogłyśmy wygrać z liderem" – powiedziała radiuCENTRUM Katarzyna Motyl:

"Mecz był zdecydowanie do wygrania. Nie ma się co jednak oszukiwać, brakło nam konsekwencji w ataku. Zespół z Poznania postawił nam strefę i nie mogłyśmy sobie z nią poradzić. Rzut nam nie siedział. Każdego meczu rzutami z dystansu nie wygramy. Brakowało nam piłek pod koszem i rozwiązywaniu sytuacji w polu trzech sekund. Z drugiej strony nie miałyśmy odpowiedzi na Piechowiak, która dzieliła i rządziła pod koszem. Przy dobrej obronie rywalki ponawiały akcje po jej zbiórkach" – powiedziała radiuCENTRUM Katarzyna Motyl.
Najwięcej punktów dla Ostrovii rzuciły: Motyl 18, Grzegorowska 14, Ster i Parzeńska po 12.

Ostrovia z bilansem 9-2 jest wiceliderem tabeli II ligi koszykówki kobiet.

TS Ostrovia Ostrów – Szkoła Gortata Enea AZS Poznań 66:78 (23:20, 12:14, 19:26, 12:18).
Ostrovia: Motyl 18, Grzegorowska 14, Ster 12, Parzeńska 12, K.Marciniak 4, Joks 3, H.Marciniak 3.
AZS: Piechowiak 29, M.Piasecka 19, Jędrzejczak 13, Jarecka 12, A.Piasecka 3, Kołodziejczak 2.

na fot.: Fragment meczu Ostrovii ze Szkołą Gortata Eneą AZS-em Poznań