Koszykarki rezerw AZS-u PWSZ-u Gorzów przerwały w niedzielę niesamowitą serię Ostrovii, która wygrała 21 meczów z rzędu. Akademiczki po zaciętym meczu okazały się lepsze od drużyny Wojciecha Szawarskiego 65:58. To pierwsza w tym sezonie porażka ostrowskich koszykarek.

Mecz na szczycie tabeli grupy B I ligi był zacięty i wyrównany. Obie drużyny zdobywały punkty seriami. Ostrovia prowadziła 5:0, by za chwilę przegrywać 5:6. W 13 minucie było już 24:15 dla gorzowianek, ale później Ostrovia rzuciła 12 punktów z rzędu i po akcji Eweliny Jackowskiej prowadziła 27:24. Do przerwy Ostrovia wygrywała 36:29, ale przegrała początek trzeciej kwarty 0:8. Po 30 minutach był remis 46:46. W czwartej kwarcie akademiczki z Gorzowa objęły prowadzenie, którego nie oddały do końca, wygrywając 65:58. Gospodynie zdecydowanie wygrały walkę na tablicach. Zebrały aż 17 piłek w ataku, co w dużej mierze zadecydowało o ich zwycięstwie. Najwięcej punktów dla Ostrovii rzuciły: Jasnowska 13, Stelmach 11, Ostrowska 10 i Motyl 8. Ostrovia po tej porażce straciła pozycję lidera. Ma identyczny bilans 10 zwycięstw i 1 porażki, co ŁKS SMS Łódź. Kolejny mecz ostrowskie koszykarki rozegrają we własnej hali 2 stycznia z AZS-em Uniwersytetem Łódzkim.

AZS PWSZ II Gorzów - TS Ostrovia Ostrów 65:58 (18:13, 11:23, 17:10, 19:12)
AZS PWSZ II: Naczk 16, Czarnodolska 14, Jaworska 13, Sobek 11, Szczęsna 9, Szajtauer 0, Witkowska 0,
TS Ostrovia: Jasnowska 13, Stelmach 11, Ostrowska 10, Motyl 8, Kaczmarek 6, Jackowska 6, Cebulska 4, Mielczarek 0, Stępień 0