Choć za oknami zima i siarczyste mrozy, żużlowcy odliczają już dni do wyjazdu na tor. Jeśli w Polsce warunki atmosferyczne nie pozwolą na początku marca na trenowanie, niektórzy – jak chociażby Sebastian Szostak z TŻ Ostrovia – planują wyjazd na treningi w cieplejsze rejony Europy, gdzie aura już na początku marca powinna pozwolić na wyjazd na tor. "Wszystko zależy od pogody, ale wstępnie plan wyjazdu na południe Europy już mam" – powiedział radiuCENTRUM ostrowski zawodnik.

"Mamy zaplanowany wyjazd teamu do Krsko w Słowenii lub Gorican w Chorwacji. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale plan jest taki, by od razu po prezentacji, która zaplanowana jest 1 marca, wyruszyć w drogę, tak by tam przenocować i w poniedziałek oraz we wtorek potrenować. Przed ligą mamy zaplanowany sparing w Ostrowie z Polonią Piła. Później dostałem zaproszenie na memoriał w Częstochowie, dzięki uprzejmości trenera, Mariusza Staszewskiego. Następnego dnia jadę od razu w Żarnovicy w Słowacji. To jest w weekend 29-30 marca, więc nie będę startował w sparingach w Gorzowie i Ostrowie, ale później już w sparingach z Grudziądzem wezmę udział. Planuję, że przed startem ligi z 5-6 zawodów odjadę" – powiedział radiuCENTRUM Sebastian Szostak.

Starszy z braci Szostaków w tym sezonie nie będzie już startował jako junior, ale zawodnik do lat 24.