W bardzo okrojonym składzie zakończą sezon koszykarki Towarzystwa Sportowego Ostrovia. W ostatnim dniu okienka transferowego, o czym już informowaliśmy, klub opuściły Martyna Cebulska i Klaudia Sosnowska, podstawowe zawodniczki w rotacji trenera Wojciecha Szawarskiego. Szkoleniowiec beniaminka nie krył, że był zaskoczony niespodziewanym osłabieniem zespołu.

"Pewnie, że jestem zaskoczony. Szkoda. To nie jest normalna sytuacja, że w takim momencie odchodzą dwie podstawowe dziewczyny. Życzę im jak najlepiej i gratuluję, bo poszły do dobrego zespołu. Mają szansę się pokazać, pograć z dobrymi zawodniczkami i czegoś się może nauczyć. Będziemy za nie trzymać kciuki. Mamy taką kadrę, że brak jednej zawodniczki rodzi problem, a dwóch to już w ogóle jest strasznie trudna sprawa" - powiedział Radiu Centrum Wojciech Szawarski.

Pomimo osłabienia Ostrovia powalczyła z zespołem z Lublina, choć ostatecznie przegrała. Dodajmy, że Klaudia Sosnowska zanotowała bardzo dobry debiut w drużynie Energii Toruń, a z kolei Martyna Cebulska cały mecz przesiedziała na ławce rezerwowych.