Pech reprezentanta Polski, Krzysztofa Lijewskiego, który na jednym z treningów nabawił się urazu kolana i już w poprzednim meczu z Norwegią zagrał na środkach przeciwbólowych. Występ wychowanka Ostrovii w poniedziałkowym meczu z Białorusią na szczęście nie jest zagrożony i jak powiedział Radiu Centrum Eugeniusz Lijewski, ojciec reprezentanta Polski, Krzysztof da radę zagrać w arcyważnym meczu na Mistrzostwach Europy. Lijewski senior zapewnia, że nawet pomimo porażki z Norwegią, wierzy w szczęśliwy finał Euro Handballu dla Polaków.

"To już są reprezentacje, które liczą się w światowym szczypiorniaku. Tutaj każdy mecz będzie trudny i walka będzie do ostatniego gwizdka. Podobnie, jak te 15 tysięcy polskich kibiców, którzy przychodzą na każdy mecz naszej drużyny, także i ja wierzę, że Polacy zdobędą dla naszego kraju podczas tegorocznych Mistrzostw Europy historyczny medal" - powiedział Radiu Centrum Eugeniusz Lijewski.

Polacy skomplikowali sobie drogę do strefy medalowej, ale nadal mają los w swoich rękach. Wystarczy, że pokonają w poniedziałek Białoruś, a w środę Chorwację, to zagrają w piątek w półfinale i znajdą się w strefie medalowej.