Grali słabo i przegrywali niemalże przez cały niedzielny sparing, a mimo tego wygrali. Mowa o koszykarzach Stali Ostrów, którzy w jednym z ostatnich meczów kontrolnych przed startem ligi, pokonali 85:82 beniaminka, Górnika Wałbrzych. Ostrowianie w trzeciej kwarcie przegrywali nawet różnicą 15 punktów, a zwycięski rzut oddali w ostatniej sekundzie sparingu. „Taka wygrana pozytywnie wpływa na morale drużyny, ale dla nas najważniejsza jest jakość gry” – powiedział radiuCENTRUM trener Stali, Andrzej Urban, który nie był zadowolony z występu swojej drużyny.

„W sparingach nie do końca patrzy się na wynik końcowy. Powtarzamy to zarówno, kiedy przegrywamy, jak i wygramy. W sparingach liczy się, żeby przećwiczyć pewne elementy oraz poprawiać grę. W niedzielę było słabe spotkanie w naszym wykonaniu. Nie zrealizowaliśmy tego, co sobie założyliśmy. Wynik końcowy jest zwycięski. Ważne, żeby potrafić wygrywać, jak nie idzie, a tego dnia ewidentnie nam nie szło i nie graliśmy, tak jak chcemy” – powiedział radiuCENTRUM Andrzej Urban.

na fot.: Tyquan Rolon w akcji

W czwartek Stal zagra ostatni domowy sparing z Zastalem Zielona Góra, a w sobotę w Jeleniej Górze wystąpi w meczu charytatywnym na rzecz powodzian z tamtejszymi Sudetami.

Stal Ostrów Wielkopolski – Górnik Wałbrzych 85:82 (20:25, 15:18, 19:21, 31:18)
Stal: Rolon 14 (10 as), Wójcik 13, Wojcik 12, Vene 11, Zębski 9, Rosenthal 7, Egner 7, Rutecki 0.
Górnik: Gotcher 21, Kulka 12, Wyka 12, Gilbert 11, Jakóbczyk 8, Marchewka 8, Bojanowski 7, Berzins 3, Uberna 0, Smith 0.