Zaczął kopać piłkę, gdy miał 3,5 roku. W wieku 5 lat,tata, Rafał Dziuba zawiózł go na pierwszy trening do Lecha Poznań. Teraz ma 17 lat i znalazł się w kadrze pierwszej drużyny „Kolejorza”. Mowa o ostrowianinie, Maksymilianie Dziubie, przed którym cała sportowa kariera stoi otworem. Jego idolem jest Lionel Messi, który występuje na tej samej pozycji, co młody piłkarz z Ostrowa. „Jak każdy chłopak z Wielkopolski, marzyłem, by grać w Lechu” – mówi radiuCENTRUM Maksymilian Dziuba.

„Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego i tutaj zaczynałem swoją przygodę z piłką nożną. Na ten moment gram w Lechu Poznań. Od piątego roku życia zacząłem treningi w Poznaniu. W tym momencie zostałem dołączony do kadry pierwszego zespołu Lecha Poznań, który gra w ekstraklasie. Jestem już po pierwszym tygodniu treningów z drużyną. Pracuję cały czas dalej i mam nadzieję, że tak się rozwinę, aby zostać tam jak najdłużej. Gram jako ofensywny środkowy pomocnik. Taka typowa dziesiątka. Od zawsze występowałem na tej pozycji i najlepiej się na niej czuję. Mamy rodzinę piłkarską. Wuja, Andrzej Dziuba grał w dawnej pierwszej lidze. Tata również grał w piłkę. Myślę, że dużo od nich się nauczyłem” – powiedział radiuCENTRUM Maksymilian Dziuba.

Młody ostrowianin już wkrótce ma wylecieć na zgrupowanie z Lechem Poznań do Dubaju. Być może na wiosnę 17-latek zadebiutuje w pierwszej kadrze mistrza Polski. Dziuba ma już za sobą debiut w młodzieżowych reprezentacjach Polski, ale jak przyznaje, jego celem i marzeniem jest zagrać w z orzełkiem na piersi w seniorskiej kadrze. Trzymamy kciuki!