Postawili kropkę nad i - mowa o żużlowcach Ostrovii, którzy wygrywając w niedzielę rewanżowy mecz barażowy 55:33 z ROW-em Rybnik, zapewnili sobie utrzymanie w pierwszej lidze. Gospodarze od początku kontrolowali przebieg meczu, prowadząc już po siedmiu biegach 28:13. - Cel zrealizowaliśmy" - powiedzieli Radiu Centrum Mariusz Staszewski, Mariusz Nowak i trener Michał Widera:

"Najważniejsze, że pierwsza liga zostaje w Ostrowie. Cel został osiągnięty. Teraz szykujmy się na następny sezon" - tłumaczy Radiu Centrum kapitan Ostrovii.

"Szkoda, że dopiero pod koniec sezonu zacząłem jechać na przyzwoitym poziomie. Oczywiście, mogłem jeszcze lepiej się zaprezentować, stąd też nie jestem do końca zadowolony. Plan jednak został wykonany w stu procentach. Ostrovia pozostaje w pierwszej lidze" - cieszy się w rozmowie z Radiem Centrum junior Ostrovii, Marcin Nowak.

"W przyszłym roku nadal będziemy jeździli w pierwszej lidze - to najważniejsze. Dużo ustawił pierwszy mecz. Rewanż był postawieniem kropki nad i, ale wiadomo, że nie można było tego mówić przed rozpoczęciem spotkania. Należy mieć pełny szacunek dla rywala. Pojechaliśmy jednak z nastawieniem, by od początku meczu spuścić trochę powietrza z rybniczan. Udało się. Dobrze rozpoczęliśmy spotkanie i utrzymaliśmy pierwszą ligę" - wyjaśnia Radiu Centrum trener Ostrovii.

Najwięcej punktów dla Ostrovii zdobyli: Gomólski i Borodulin po 12, Staszewski i Schlein po 9 oraz Czałow 8.