W tę niedzielę w Pleszewie odbędzie się Charytatywny Bojowy Maraton dla Jagódki, organizowany przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej. Inicjatorem biegu jest strażak Paweł Milczarek, ultramaratończyk, który przebiegnie maraton w ubraniu bojowym wraz z podłączonym sprzętem ochrony układu oddechowego. Maratończykowi może towarzyszyć każdy, kto lubi biegać i pomagać. Dochód z maratonu będzie przeznaczony na leczenie Jagody Michalak z Iwanowic w powiecie kaliskim, która zmaga się z rdzeniowym zanikiem mięśni.

Paweł Milczarek przebiegł wiele maratonów a nawet ultramaratonów, z których najdłuższy liczył 170 km. Było to w Alpach, wokół Mount Blanc, kiedy w drodze był 39 godzin. Tym razem postanowił przebiec 42 km w Pleszewie ale w ubraniu bojowym wraz z podłączonym sprzętem ochrony układu oddechowego. Waży to 13 kg. Co 4 km, na końcu pętli, w boksie serwisowym będzie zmieniał butlę z powietrzem. Wyzwanie może jednak podjąć każdy. Chętni - oczywiście bez dodatkowego sprzętu - mogą pokonać 4, 8, 12,16, 20, 24, 28, 32, 36, 40 lub 42,195 km. W trakcie biegu istnieje możliwość wydłużenia dystansu po wcześniejszym zgłoszeniu do sędziego technicznego.

Trasę wytyczono w malowniczych pleszewskich Plantach. Start o godzinie 10.00. Zapisy telefonicznie pod nr tel. 47 771 89 00, osobiście w Parku Wodnym Planty, lub meilowo: milczarek1pawelgmail.com – (podajemy imię i nazwisko oraz wiek, wybrany dystans, w tytule wpisujemy „charytatywny bieg dla Jagódki" ). Wpisowe można uiścić przez internet TUTAJ i okazać dowód czyli "zrzut ekranu" przed biegiem w biurze zawodów, przewidywane są wpłaty do puszek przed odbiorem numeru startowego. Jagoda Michalak z miejscowości Iwanowice w powiecie kaliskim zmaga się z SMA typu 1. Jedyną szansą dla niej jest terapia genowa kosztująca około 9 500 000 zł. Paweł Milczarek zachęca do zapisów na bieg, im szybciej to zrobimy, tym większa szansa na numer startowy i medal okolicznościowy.