Poprzeczka na drodze do medalu

Bliscy gry o medale w finale Mistrzostw Polski Młodzików byli piłkarze ręczni Ostrovii. Zespół Rafała Stempniaka prześladował jednak pech. Już w pierwszym meczu kontuzji stawu skokowego nabawił się lider drużyny Ksawery Gajek, a na drodze do strefy medalowej młodzikom Ostrovii stanęła...poprzeczka.

Podczas rozgrywanych od poniedziałku do soboty w Zamościu finałów Mistrzostw Polski Młodzików z udziałem 32 drużyn, ostrowscy szczypiorniści przeżywali wzloty i upadki. W fazie grupowej dwa mecze wygrali i zanotowali jedną porażkę. W meczu 1/16 finału z gospodarzami Padwą Zamość w dramatycznej końcówce doprowadzili do remisu, a że lepiej egzekwowali rzuty karne, awansowali do najlepszej ósemki mistrzostw.

W walce o czołową czwórkę w meczu z MKS-em Końskie zabrakło szczęścia. W ostatniej akcji meczu, próbując doprowadzić do remisu, trafili w poprzeczkę. Później przegrali jeszcze z Miedzią Legnica, a w sobotę w ostatnim meczu o siódme miejsce w finale Ostrovia pokonała 32:20 MOSIR Mysłowice.

"Przed turniejem finałowym siódme miejsce wziąłbym w ciemno, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Była szansa na medal, dlatego też Zamość opuszczamy z uczuciem niedosytu. Jestem jednak dumny ze swoich podopiecznych, bo pokazali ogromny charakter" - powiedział Radiu Centrum trener młodzików Ostrovii, Rafał Stempniak.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).