Bez trenera Janusza Stachyry, z którym ŻKS Holdikom Ostrovia rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt przed meczem w Łodzi, ostrowscy żużlowcy przegrali na wyjeździe z liderem II ligi 30:59. Tylko do ósmego wyścigu mecz był w miarę wyrównany, a świetne zawody w barwach Orła Łódź odjechał wychowanek ostrowskiego klubu, Emil Idziorek.

Drużynę Holdikomu Ostrovia w Łodzi poprowadzili prezes oraz kierownik zespołu, a wspierał ich mający uprawnienia trenerskie Robert Sawina. Na początku faworyzowani gospodarze nie potrafili odskoczyć ostrowianom na większy dystans. Po ośmiu wyścigach Orzeł wygrywał tylko 27:20. Niestety, kolejne biegi były fatalne w wykonaniu żużlowców Holdikomu Ostrovia, którzy w końcówce zawodów aż pięć wyścigów przegrali podwójnie. Ostatecznie więc Orzeł Łódź pokonał ostrowian 59:30, kopiując niemalże wynik z rundy zasadniczej, kiedy to wygrał z Holdikomem 60:30.
Najskuteczniejsi wśród pokonanych byli Mariusz Staszewski i Daniel Pytel, którzy w sześciu startach zdobyli odpowiednio 13 i 8 punktów. W zespole Orła 13 „oczek" wywalczył Jacek Rempała, a niespodziewanie komplet punktów z bonusami w czterech wyścigach zdobył ostrowski junior, Emil Idziorek.

kmiecikrc.fm