Przegrany horror koszykarek

Już w pierwszym meczu sezonu we własnej hali w niedzielę koszykarki Ostrovii zafundowały swoim kibicom prawdziwy horror. Niestety, nie zakończony happy endem. Do przerwy ostrowianki przegrywały z AZS-em Uniwersytetem Warszawskim 32:38. W trzeciej kwarcie Ostrovia zniwelowała nieco strat, ale na prowadzenie wyszła dopiero w ostatniej odsłonie. Na 2 minuty przed końcem prowadziła jeszcze 60:54, ale później już nie trafiła ani razu. - "Rzut nie był naszą najmocniejszą stroną" - powiedziała Radiu Centrum Agata Krygowska, a radości ze zwycięstwa nie krył trener akademiczek Maciej Gordon.

"Mówiąc po koszykarsku nie siedział nam rzut w tym meczu. W ostatniej akcji była jeszcze szansa, by odwrócić losy spotkania rzutem z dystansu, ale skoro w całym meczu nie wpadało, to szczerze mówiąc, trudno mieć nadzieję, że ten najważniejszy wpadnie. Wydaje mi się, że dużo wcześniej przegrałyśmy ten mecz. Nie chodziło o samą końcówkę, bo jedną akcją meczu się nie przegrywa" - powiedziała Radiu Centrum Agata Krygowska.

"Przyjechaliśmy do Ostrowa po zwycięstwo. Gospodarze także bardzo chcieli wygrać ten mecz. Szykowaliśmy się na duży pressing ze strony Ostrovii. Byliśmy na to dobrze przygotowani, o czym świadczy tylko 7 strat do przerwy. Natomiast nie radziliśmy sobie z rozbiciem strefy, co do tej pory było naszym sporym atutem. Przez to omal nie przegraliśmy tego meczu" - wyjaśnia Radiu Centrum trener AZS-u Uniwersytetu Warszawskiego.

Przy stanie 60:60 Ostrovia nie trafiła, a na dodatek faulowała Parysek. Przyjezdne wykorzystały dwa rzuty wolne, a w ostatniej akcji meczu z dystansu nie trafiła Agata Krygowska. Akademiczki z Warszawy pokonały Ostrovię 62:60. Najwięcej punktów dla gospodyń rzuciły: Kaczmarek 17, Parysek 12, Krygowska 10 i Cebulska 9.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).