Do niedawna wygrywali mecz za meczem w II lidze i rzadkością były ich porażki. Teraz jako beniaminek I ligi czekają z utęsknieniem na zwycięstwo. Mowa o tenisistach stołowych Ochmana Raszków, którzy w sobotę we własnej hali ulegli 8:2 zespołowi Darz Bór Karnieszewice.

Darz Bór Karnieszewice w przeszłości stawał na drodze Ochmanowi Raszków w awansie do I ligi. Teraz oba kluby spotkały się na zapleczu Superligi. "Tym razem teraz rywal okazał się lepszy. Wygrywał końcówki setów, a dla nas tradycyjnie punkty zdobywał Michał Murawski" - powiedział radiuCENTRUM Jan Harlak, prezes Ochmana Raszków. Beniaminek I ligi w pięciu meczach zanotował jeden remis i poniósł cztery porażki. Z dorobkiem 1 punktu raszkowski zespół zajmuje dziesiąte miejsce w grupie północnej I ligi tenisistów stołowych. "Następne dwa mecze rozegrany 14 i 15 listopada również w Raszkowie. Liczymy, że wówczas w końcu wygramy, bo zmierzymy się z niżej notowanymi rywalami" - powiedział radiuCENTRUM Jan Harlak.