Po wyjazdowym zwycięstwie, pora na triumf we własnej hali - mowa o szczypiornistach Ostrovii, którzy w sobotę o godzinie 17:00 w hali przy ulicy Krotoszyńskiej zagrają z Olimpią Piekary Śląskie. Wygrana da Ostrovii szanse na awans w górę pierwszoligowej tabeli.

Pierwszy mecz Ostrovii w Piekarach Śląskich zakończył się remisem, choć biało-czerwoni przez długi czas prowadzi. Był to jedyny punkt wywalczony przez Ostrovię na wyjeździe w pierwszej rundzie. Po raz pierwszy w obcej hali zespół Filipa Orleańskiego wygrał w poprzedni weekend w Świdnicy.

"Chcemy iść za ciosem i wygrać kolejny mecz" - zapewnia Radio Centrum trener szczypiornistów Ostrovii. Szansa na to będzie, bo rywal ostrowian jest niżej notowany w tabeli, a we własnej hali Ostrovia nie zwykła przegrywać. Ewentualne zwycięstwo może pozwolić na awans w górę ligowej tabeli. Od kilku kolejek Ostrovia okupuje dziewiąte miejsce, a ambicje klubu są nieco wyższe. Szanse na poprawienie pozycji są, tym bardziej, że w tabeli od miejsca czwartego do dziesiątego panuje ogromny ścisk.

"Każde zwycięstwo może dać awans w górę ale i porażka oznacza spadek. Najważniejsze, że po wygranej w Świdnicy odbiliśmy się od dolnej strefy tabeli"- dodaje Filip Orleański.