Przygotowania piłkarzy KKS-u 1925 Włókniarza Kalisz do sezonu nabierają tempa. Beniaminek IV ligi rozgrywa kolejne mecze sparingowe i wręcz gromi swoich rywali. W ostatnich dniach podopieczni Mariusza Kaczmarka rozbili dwa zespoły z klas okręgowych. Najpierw u siebie pokonali Astorię Szczerców 6:1, a w sobotę na wyjedzie rozbili Piasta Błaszki 8:2. Jak zapewnił Radio Centrum wiceprezes klubu Robert Trzęsała zespół jest zgrany, stąd nie będzie wielu roszad kadrowych.

"Kierujemy się taką zasadą, że chcemy utrzymać wszystkich zawodników, którzy występowali w KKS-ie i wywalczyli ten awans. To zespół zgrany, który rozumie się na boisku. Na pewno będzie zmiana na pozycji bramkarza, bo jest ona wymuszona kontuzjami. Adrian Wolniak nie trenuje i wroci do zajęć najwcześniej za miesiąc. Podobnie wygląda sytuacja z Maciejem Trzeciakiem. Stąd trzeba poszukać jeszcze jednego bramkarza".

Na razie bramki KKS-u strzeże jeden, ale bardzo doświadczony bramkarz, były gracz Widzewa Łódź i Calisii Kalisz Marcin Ludwikowski. Tymczasem już w środę 18 lipca kolejny sprawdzian przed kakaesiakami. Na boisku w Sieradzu KKS zmierzy się ze spadkowiczem z III ligi, miejscową Wartą. Początek meczu zaplanowano o godzinie 16:00. Rozgrywki w IV lidzie rozpoczną się 4 sierpnia.

figielrc.fm