Podziałem punktów zakończył się przedostatni w tym sezonie ligowy występ piłkarzy Jaroty Hotel Jarocin. W sobotę podopieczni Janusza Niedźwiedzia zremisowali na własnym boisku z Elaną Toruń 1:1. W pierwszej połowie oba zespoły miały swoje akcje, ale kibice nie zobaczyli goli. Wynik w 54 minucie otworzyli goście, a dokładnie Tomasz Rogóż. Gospodarze wyrównali w 73 minucie. Wtedy wspaniałym strzałem z kilkudziesięciu metrów w samo "okienko" bramki popisał się Bartłomiej Pawłowski. Jak przyznał Radiu Centrum szkoleniowiec Jaroty remis był wynikiem sprawiedliwym, chociaż to jego gracze musieli odrabiać stratę.
Po tym spotkaniu Jarota zajmuje wysokie, czwarte miejsce w tabeli. Jednak aż cztery zespoły mają po tyle samo punktów i wszystko będzie zależało od ostatniej kolejki, w której jarociński zespół zmierzy się z Energetykiem Rybnik. Wszystko jednak wskazuje na to, że Jarota będzie jedynym wielkopolskim klubem, który pozostanie na drugoligowych boiskach. To grono najprawdopodobniej opuszczą: Nielba Wągrowiec, Tur Turek i Calisia Kalisz.

Jarota Hotel Jarocin - Elana Toruń 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Rogóż (54.), 1:1 Pawłowski (73.)

Jarota Hotel: Brzostowski - Kamiński (89. Nawrocki), Czabański Ż, Garbarek, Oczkowski, Białożyt Ż, Grobelny, Owczarek (60. Pawlak), Danielak (69. Bartoszak), Cierniewski (33. Mania), Pawłowski.

Elana: Kryszak - Czarnecki, Wróbel Ż, Świderek, Gajda (90. Czyżniewski), Bartkiewicz, Kikowski, Sędziak (86. Wypij), Mikołajczak (71. Młodzieniak), Rogóż, Lewandowski (73. Nawosielski).

figielrc.fm