Niemal przez cały rok są w rytmie treningowym i meczowym. Często także w podróżach, z dala od najbliższych. Okres Świąt Bożego Narodzenia - jak większość z nas - wykorzystują na odpoczynek i spotkania w rodzinnym gronie. Mowa o sportowcach, którzy w okresie świąteczno-noworocznym mają przynajmniej kilka dni wolnego. O tym, jak spędzają Boże Narodzenie, Radiu Centrum opowiedzieli żużlowcy: Mariusz Staszewski i Michał Szczepaniak, a o przerwie w treningach w tym czasie mówią piłkarz ręczny Ostrovii - Krzysztof Martyński i trener Filip Orleański.

"Święta spędzam, tak jak wszyscy, czyli rodzinnie. Tutaj nie różnimy się niczym od kibiców. Jedziemy do mamy i taty. Cała rodzina się zjedzie i będziemy w gronie najbliższych spędzać Boże Narodzenie", powiedział Radiu Centrum Mariusz Staszewski.

"Święta jak zwykle spędzam z rodziną. Spokojnie, bez szaleństw trzeba te święta przeżyć, wyciszyć się trochę, a później ostro wziąć się do pracy przed sezonem" - powiedział Radiu Centrum Michał Szczepaniak.

"Dobrze, że już skończyliśmy pierwszą rundę rozgrywek. Kontuzje nas nie omijały. Trzeba trochę odpocząć i wyleczyć się. Będziemy mieli na święta trochę wolnego, więc trzeba zregenerować siły" - wyjaśnia Krzysztof Martyński.

"Chłopacy udali się na zasłużony wypoczynek na święta. Spotkamy się po Nowym Roku. Zawodnicy dostali zalecenia ogólne co do sposobu utrzymania formy, tak, by po świętach wrócić już z pewnego pułapu do przygotowań do drugiej rundy", powiedział Filip Orleański.

W okresie Bożego Narodzenia sportowe emocje praktycznie zamierają. Jednak już po świętach sportowcy wrócą do treningów, a w pierwszy weekend nowego roku do rozgrywek ligowych.

Na zdjęciu: Michał Szczepaniak i Mariusz Staszewski