Trudny mecz Trasko

W poprzednim sezonie wygrywali lekko, łatwo i przyjemnie. W tym - głównie przez to, że grają osłabieni - praktycznie w każdym meczu serwują kibicom dramatyczne pojedynki. Mowa o tenisistach Trasko Ostrzeszów, którzy dziś zmierzyli się z AZS-em Politechniką Rzeszów. Jak twierdzą Daniel Górak i trener Michał Dziubański, to początek ciężkich pojedynków w pierwszej rundzie ekstraklasy.

„Teraz rozpoczyna się dla nas seria najtrudniejszych meczów. Dziś gramy z Rzeszowem, później czeka nas pojedynek z Gorzowem i na koniec rundy z mistrzem Polski Bogorią Grodzisk Mazowiecki. Jesteśmy jeszcze osłabieni, bo w dalszym ciągu nie może grać Bartosz Such, ale musimy wziąć z Marcinem Kusińskim na siebie ciężar gry. Trzeci zawodnik z drużyny rezerw też będzie starał się zagrać jak najlepiej. Wiadomo, że chcielibyśmy wygrywać bez nerwów i zbędnych emocji, ale nie zawsze się tak ta. Każdy, kto przyjeżdża do Ostrzeszowa widzi, że jesteśmy osłabieni i chce nas pokonać. Jak na razie wygraliśmy wszystkie mecze do tej pory i wierzę, że podtrzymamy dobrą serię" - mówił reprezentant Polski Daniel Górak.

„Każdy mecz jest dla nas ważny i trudny, gdyż gramy osłabieni brakiem kontuzjowanego Bartosza Sucha. Reszta drużyny jest dobrze przygotowana i liczę na pozytywny wynik" - dodaje trener Michał Dziubański.

Trasko, tak jak liczył trener - pokonało AZS Politechnikę Rzeszów, ale nie przyszło jej to łatwo.
Już na dzień dobry Marcin Kusiński - choć prowadził 2:1 - przegrał ostatecznie 2:3 z Tomaszem Lewandowskim. Do remisu doprowadził Daniel Górak, który zwyciężył 3:2 Pawła Chmiela. Jego brat Piotr - chwilę później gładko ograł rezerwowego Trasko, Jerzego Przygodę. O wygranej gospodarzy zadecydowały ostatnie dwa mecze. Najpierw Kusiński po niesamowicie dramatycznym pojedynku wygrał 3:2 z Pawłem Chmielem, a Górak po równie zaciętej walce, w takim samym stosunku ograł Lewandowskiego, zapewniając siódme w tym sezonie zwycięstwo Trasko Ostrzeszów.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).