O tym jak trudno się zmobilizować gdy wcześniej wywalczy się upragniony awans przekonali się w sobotę piłkarze Calisii Kalisz. Podopieczni Grzegorza Dziubka, którzy już 1 czerwca zapewnili sobie grę w II lidze, w kolejnym ligowym meczu na wyjeździe ulegli Victorii Koronowo 0:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył 70 minucie Jakub Kujawka, dla którego co ciekawe był to pożegnalny mecz, bowiem ten doświadczony piłkarz postanowił zakończyć piłkarską karierę. Ale mimo porażki jak zapewnił Radio Centrum prezes Calisii Ryszard Feszczuk, będą finansowe nagrody dla piłkarzy za historyczny awans.

"To ogromna satysfakcja, że udaje nam się wreszcie budować klub i piłkę nożną na miarę stutysięcznego miasta. To wspólny wysiłek piłkarzy, wielu działaczy i sponsorów bez których np. nie byłoby nagród dla zawodników. Ale one naprawdę są sprawą drugorzędną. Teraz trzeba dograć ten sezon do końca i zacząć budować zespół na drugą ligę, która rusza bardzo wcześnie bo już w lipcu."

Po rozegraniu 29 kolejki oczywiście Calisia utrzymała fotel lidera, ale drugi w tabeli Lech Rypin zmniejszył stratę do 5 punktów. A w ostatnim spotkaniu tegorocznego sezonu, 11 czerwca kaliski zespół na własnym boisku zmierzy się z Unią Janikowo.

Victoria Koronowo - KP Calisia Kalisz 1:0 (0:0)

figielrc.fm