Trzeba zapomnieć o dotkliwej porażce w meczu na szczycie i skupić się na kolejnym pojedynku, tym razem wyjazdowym w Lublinie. Mowa o koszykarkach Towarzystwa Sportowego Ostrovia, które w czwartej kolejce pierwszej ligi w sobotę o godzinie 15:00 zmierzą się z AZS-em Lublin. „Będziemy chcieli zrehabilitować się za ostatnią porażkę" - powiedzieli Radiu Centrum trener Piotr Czaska i zawodniczka, Karolina Kaczmarek.

„To będzie inny mecz z innym rywalem. Na pewno brakuje nam Katarzyny Rosy, która zdobywała swoje punkty i potrafiła rzucić z dystansu. W meczach z trudnymi rywalami brakuje nam tej zawodniczki, która mogłaby także dać zmianę Karolinie Kaczmarek, co pewnie przełożyłoby się na jakość gry tej drugiej koszykarki. Kilka elementów złożyło się na naszą ostatnią porażkę. Nie pozostaje nam nic innego jak nadal ciężko pracować" - ocenia trener ostrowskich koszykarek.

„W Lublinie będziemy chciały powalczyć o zwycięstwo. Pojedziemy tam z nastawieniem, by odnieść trzecią wygraną w tym sezonie, a porażka z Pabianicami - mam nadzieję, że była pierwszą i ostatnią w tych rozgrywkach" - dodała skrzydłowa TS Ostrovia.

Koszykarki Ostrovii po trzech kolejkach zajmują czwarte miejsce w tabeli. Ich sobotni rywal - akademiczki z Lublina są szóste, ale mają rozegrany jeden mecz mniej.

kmiecikrc.fm