Pokonać MOSIR Krosno - taki cel przyświeca koszykarzom BM Slam Stali Ostrów na pierwszy mecz sezonu 2012/2013. Beniaminek pierwszej ligi od zwycięstwa chce rozpocząć nowe rozgrywki, tym bardziej, że sezon inauguruje przed własną publicznością. Rywal ostrowian nie jest jednak łatwy, a na dodatek prowadzi go doskonale znany w naszym regionie, słynący z ekscentrycznych zachowań podczas meczu trener Dusan Radović. Powody niepełnej wiedzy o rywalu zdradza Radiu Centrum trener ostrowian Mikołaj Czaja, a koszykarz Stali, Marcin Dymała podkreśla, że idealnie byłoby sezon zacząć od zwycięstwa.

"Powód jest dosyć prozaiczny. Nie działa jeszcze dystrybucja płyt z meczami poszczególnych drużyn. Nie za bardzo wiem, jaką koszykówkę gra zespół z Krosna. Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni mecz w sezonie, który zagramy w ciemno, bez dogłębnej wiedzy o rywalu. Trzeba sobie jednak jakoś radzić i na pewno podejdziemy maksymalnie zmobilizowani, żeby ten mecz wygrać. Nie będzie to jednak proste zadanie. Mecz jest bardzo istotny, ale jednocześnie trudny. Krosno jest zespołem, który aspiruje do górnej części pierwszoligowej tabeli" - powiedział Radiu Centrum Czaja.

"Myślę, że trenerzy dobrze przygotują nas do tego pojedynku. Gramy jednak u siebie, w hali, w której nie zwykliśmy przegrywać, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wygrać na inaugurację ligi" - wyjaśnia Radiu Centrum Marcin Dymała.

Początek sobotniego meczu w hali przy ulicy Kusocińskiego w Ostrowie o godzinie 18:30.