Zwycięstwem 3:0 na wyjeździe z Gorzovią Gorzów tenisiści Trasko Ostrzeszów zakończyli sezon zasadniczy rozgrywek ekstraklasy. Pojedynek ten był przedsmakiem tego, co Trasko czeka w półfinale play-off, w którym ponownie zagra z rewelacyjnym beniaminkiem z Gorzowa. Trasko sezon zasadniczy zakończyło bowiem z bilansem 16 zwycięstw i 2 porażek na pozycji wicelidera tabeli. I choć zarząd podjął już decyzję o przyszłości drużyny na kolejny sezon, to w tych rozgrywkach Trasko chce walczyć o najwyższe cele. Mówi członek zarządu klubu, Janusz Nowakowski.

„Będziemy walczyć o złoto. Broni nie składamy, aczkolwiek racjonalnie patrząc na nasze szanse, w tym układzie, który się wytworzył, zdobycie tytułu mistrza Polski nie będzie łatwe. Czasami myślimy, że może jest to nawet niewykonalne. Jest to także jeden z powodów naszej decyzji o wycofaniu w przyszłym sezonie drużyny z ekstraklasy. Gdybyśmy chcieli walczyć o tytuł mistrza kraju, wiązałoby się to z zakupem kolejnego zawodnika, a to jest bardzo kosztowne".

Jak się okazuje mistrza Polski Bogorię Grodzisk Mazowiecki można pokonać. Udowodnili to wczoraj tenisiści Morlinów Ostróda, którzy wygrali z liderem 3:2. Tenisistów ekstraklasy czeka teraz ponad miesięczna przerwa. Faza play-off rozpocznie się dopiero w połowie maja.

kmiecikrc.fm