Zadowoleni po porażce

Można przegrać mecz i być zadowolonym? Jak się okazuje, można. W sobotni wieczór piłkarze ręczni Ostrovii Ostrów ulegli niepokonanemu w tym sezonie Piotrkowianinowi Piotrków Trybunalski 26:32, ale praktycznie przez cały mecz walczyli jak równy z równym ze spadkowiczem z ekstraklasy. Nie dziwią więc do końca słowa trenera Pawła Ruska i najbardziej doświadczonego w zespole Macieja Nowakowskiego, którzy po porażce dostrzegali pozytywy.

"Wiem, że to może dziwnie zabrzmi, ale ja po tej porażce jestem zadowolony. W porównaniu z poprzednimi dwoma meczami, zagraliśmy znacznie lepiej. Mecz z Piotrkowianinem wyglądał trochę inaczej niż ostatni z Olimpią Piekary Śląskie. Widać było w mojej drużynie wolę walki. Zespół zostawił sporo zdrowia na boisku, a że umiejętności nie starcza nam na pokonanie zespołów z górnej części tabeli, mówi się trudno. Wynik końcowy na pewno nie odzwierciedla przebiegu całego spotkania" - powiedział Radiu Centrum trener Ostrovii.

"Przez cały mecz walczyliśmy. Doszliśmy rywala nawet na jedną bramkę, ale niestety czegoś nam zabrakło, by wygrywać u siebie z tymi lepszymi zespołami" - dodał Maciej Nowakowski.

W pierwszej połowie ostrowianie przegrywali 6:12. Do przerwy tracili do rywala 4 bramki. W 48 minucie po bramce Krzysztofa Dutkiewicza było tylko 22:21 dla gości, ale faworyt szybko uporządkował grę i odniósł zasłużone zwycięstwo, które wcale nie przyszło mu tak łatwo, jak się można było spodziewać przed meczem. Ostrovia - pomimo trzech z rzędu porażek - utrzymała szóste miejsce w tabeli grupy B I ligi, ale rywale z dołu są już bardzo blisko. Czołówka natomiast bezpowrotnie uciekła ostrowskim szczypiornistom.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).