W ramach uroczystości 70-lecia wybuchu II. wojny światowej otwarto na Rynku Głównym w Kaliszu niezwykłą wystawę fotograficzną.  Została ona poświęcona Garnizonowi Kaliskiemu, który stacjonował tu w latach 1918-1939. Z wielkoformatowych fotografii opracowanych przez Mariusza Hertmanna patrzą na oglądających twarze, które już dawno przeszły do historii.

"Jest to taka krótka wizualizacja tej historii. Co się tutaj działo, jak wyglądało miasto, jak wygladali ludzie, jak wyglądało wojsko. Zdjęcia pochodzą z typowych zbiorów kolekcjonerskich oraz z archiwów rodzinnych. Pomysłodawcami tej wystawy są: Artur Kijewski i Damian Zalewski, pasjonaci historii, a szczególnie tego okresu, no i przy okazji wybitni jego znawcy. Ja jestem tą osobą, która to wszystko jakoś połączyła i doprowadziła do tego, że wszyscy mogą przyjść i to oglądać."

Na wystawie jest sporo prawdziwych rarytasów. Między nimi po raz pierwszy pokazane publicznie zdjęcie z uroczystości odsłonięcia pomnika poległych żołnierzy 29. Pułku Strzelców Kaniowskich. Dzięki tej fotografii można zobaczyć jak wyglądał ten obiekt znany tylko z przekazów słownych. Można też odnaleźć twarze swoich dziadków i pradziadków. I pewnie właśnie ten ostatni powód sprowadza tu prawdziwe tłumy oglądających.

delurarc.fm