1468 i 1469 spektakl musicalu "Metro" zagrany zostanie w Kaliszu. Artyści Studia Buffo zagoszczą w naszym mieście 24 października, w Hali Widowiskowej Arena. Musical ten stał się polskim i światowym fenomenem. Żadne przedstawienie - czy to dramatyczne, komediowe, operowe czy rewiowe - nie osiągnęło prawie 1,5 tysiąca przedstawień. Co najważniejsze, spektakl ten przez te wszystkie lata nie stracił na aktualności.

Co tak naprawdę zdecydowało o jego sukcesie i dlaczego warto zobaczyć to widowisko - mówią twórcy "Metra", Janusz Józefowicz i Janusz Stokłosa: "Metro" to dało właściwie szansę wejścia po raz pierwszy na scenę ludziom bardzo młodym. Ten spektakl jest o młodości. Opowiada o młodych ludziach, o ich pasjach i energii. Czas udowodnił, że Janusz Stokłosa napisał muzykę, która się nie starzeje, która jest ponadczasowa. Myślę, że fenomen tego spektaklu polega też na tym, iż tutaj po raz pierwszy bardzo poważnie potraktowany został młody widz. "Metro" opowiada o marzeniach tych ludzi. Mało tego widowisko to samo w sobie stało się dowodem na to, że marzenia się spełniają."
"Największą siłą tego spektaklu nie są gwiazdy, ani znane nazwiska, tylko zespół. I ten zespół może być w sposób bezpośredni i jednoznaczny identyfikowany z każdym widzem. W Kaliszu na pewno zobaczymy w roli głównej mnie - czyli Janusza Józefowicza. Zagram Filipa. Z kolei Natasza Urbańska wcieli się w główną rolę Anki, a Rafał Drozd zagra Jana. No i oczywiście będzie cały zespół musicalu Metro".

Organizatorzy chcą w czasie występu w Kaliszu rozpocząć castingi ogólnopolskie do ekranizacji tego spektaklu. Przyjść może każda młoda osoba, posiadająca zdolności w kierunku śpiewu i tańca. Podczas castingu będzie trzeba zaprezentować własny układ taneczno - muzyczny.

marciniakrc.fm