Zarówno piłkarze Jaroty Hotel Jarocin, jak i Calisii Kalisz z niedosytem schodzili z boisk po swoich meczach rozegranych w świąteczny weekend. Ci pierwsi przegrali przed swoimi kibicami z Miedzią Legnica 2:3, a goście zdobyli gola na wagę zwycięstwa w doliczonym czasie gry. Do przerwy jarociński zespół przegrywał 0:1. W drugiej połowie bramki dla gospodarzy zdobyli Hubert Oczkowski i Karol Danielak.
Tymczasem Calisia Kalisz zremisowała w Turku z miejscowym Turem 2:2. Tu także trzeba mówić o niedosycie, bowiem po celnym strzale z rzutu karnego Łukasza Wiącka goście jeszcze w 89 minucie prowadzili 2:1. Niestety w doliczonym czasie do remisu doprowadził Paweł Adamiec. Dodajmy, że oba zespoły z naszego regionu kończyły swoje spotkania w osłabieniu. Calisia już po kwadransie musiała radzić sobie w 10-tkę, ponieważ czerwoną kartkę zobaczył Patryk Klofik. Tymczasem w Jarocie w 86 minucie z tego samego powodu boisko opuścił Mateusz Śliwa.

Jarota Hotel Jarocin - Miedź Legnica 2:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Damian Lenkiewicz (17.) 1:1 - Hubert Oczkowski (64.) 1:2 - Jakub Grzegorzewski (77.) 2:2 - Karol Danielak (88.) 2:3 - Damian Paszliński (90.)

Tur Turek - Calisia Kalisz 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Staroń (11.), 1:1 Odunka (25.), 1:2 Wiącek (89. z rzutu karnego), 2:2 Adamiec (90+1)

figielrc.fm