Kaliscy koszykarze nadal niepokonani na trzecioligowych parkietach. Co więcej, w meczu 5 kolejki, MKS Kalisz odniósł najwyższe zwycięstwo pokonując na wyjeździe
debiutującą w rozgrywkach drużynę Kozłów Poznań aż 102:45. Już po pierwszych dwóch kwartach kaliszanie pewnie prowadzili 49:24 i kontrolowali przebieg meczu. Setny punkt po wejściu pod kosz rzucił Jakub Kowalski. Trener MKS-u Piotr Czaska, już po wygranych meczach w kaliskiej Arena podkreślał, że jego zespół jest dobrze przygotowany do sezonu fizycznie i psychicznie:

"Nad przygotowaniem fizycznym mocno pracowaliśmy od sierpnia i to przynosi efekty. Obserwując rywali tam tych rotacji w składzie jest więcej niż u nas, i widać, że kondycyjnie jesteśmy lepsi. Myślę, że to też w tych decydujących momentach przekłada się na psychikę, chłopcy są pewni siebie. Oczywiście nadal trzeba pracować nad skutecznością, ale z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej".

Po tym zwycięstwie MKS Kalisz z dorobkiem 10 punktów zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. W następny weekend kaliscy koszykarze wrócą do hali Arena, gdzie zmierzą się z MOS-em Konin.

Kozły 56 Poznań - MKS Kalisz 45:102 (14:29, 10:20, 9:36, 12:17)

Punkty dla MKS-u: Wojciechowski 25 (7x3 pkt.), Zyber 21, Kowalski 17 (1x3 pkt.), Szymczak 13 (2x3 pkt.), Mrówczyński 12, Kornacki 5, Michaś 5 (1x3 pkt.), Galewski 4