Drugie zwycięstwo w meczach kontrolnych odniosły koszykarki Towarzystwa Sportowego Ostrovia. Dodajmy, drugie nad zespołem z pierwszej ligi, bo od takich przeciwników serię sparingów rozpoczęła drużyna Mirosława Trześniewskiego. W piątkowe popołudnie zespół z Energa Basket Ligi Kobiet ograł pierwszoligową Tęczę Leszno 69:43, prowadząc do przerwy 35:20. Trener ostrowskiej drużyny w rozmowie z radiemCENTRUM przyznał, że świadomie na pierwszych sparingpartnerów wybrał zespoły z ligi niżej.

"Przede wszystkim zespoły pierwszoligowe mają to do siebie, że bardzo dużo biegają. To na tym etapie naszych przygotowań bardzo nam odpowiadało. Przy ich szybkości okazało się, że mieliśmy duże problemy w obronie przy niezrozumieniu się w akcjach pick'n'roll - zarówno w pasie bocznym jak i środkowym. Sparingi okazały się dobrym materiałem do dalszej pracy i wyciągania błędów. Najlepszą rzeczą jest to, kiedy w meczach kontrolnych poczujemy, że mamy jeszcze braki, a nie jak wszystko wychodzi" - powiedział radiuCENTRUM Mirosław Trześniewski.

Z dobrej strony zaprezentowała się nowa rozgrywająca Jenna Burdette. Zaległości fizyczne ma z kolei środkowa, Marrisa Quick. Do startu ligi pozostał niespełna miesiąc.

TS Ostrovia Ostrów - Tęcza Leszno 69:43 (21:13, 14:7, 18:16, 16:8)
TS Ostrovia: Burdette 11, Jaworska 10, Ossowska 10, Nowicka 9, Wajler 9, Podkańska 6, Joks 5, Jackowska 4, Motyl 3, Quick 2

na fot. Drużyna TS Ostrovia pod wodzą nowego trenera, Mirosław Trześniewskiego

na fot. Fragment meczu Ostrovii z Tęczą Leszno