To było prawdziwe święto ostrowskiego szczypiorniaka. W czwartek w hali Gimnazjum nr 4 rozegrano Świąteczny Mecz Piłki Ręcznej w którym obecny zespół Klubu Piłki Ręcznej Ostrovia zmierzył się z Zespołem Gwiazd, złożonym z wychowanków Ostrovii. W tym gronie był m.in. reprezentant Polski, Bartłomiej Tomczak, który z uwagi na kontuzję nie mógł niestety zagrać, ale podobnie jak kapitan Ostrovii Łukasz Jaszka w rozmowie z Radiem Centrum chwalił pomysł na taki mecz rozgrywany w świątecznej atmosferze.

"Organizacja tej imprezy to fajna inicjatywa. Miło było się spotkać z kolegami, z którymi przecież spędziliśmy razem dużo czasu na parkiecie. Bardzo żałuję, że nie mogłem zagrać, ale zdrowie jest ważniejsze. Jeszcze przez tydzień mam nie dotykać piłki. Trzymam się tego, co powiedział nasz reprezentacyjny lekarz" - wyjaśnia Radiu Centrum kadrowicz, gracz Vive Kielce Bartłomiej Tomczak, który kilka tygodni temu nabawił się groźnego urazu łokcia.

"Zabawa, zabawą, ale tak musieliśmy swoje zrobić. Myślę, że zarówno my jak i Zespół Gwiazd zagraliśmy tak, że podobało się publiczności. My znakomicie się przy tym bawiliśmy. Było naprawdę miło. Organizatorzy przygotowali sporo konkursów. Kibice chyba dobrze się bawili. Na pewno jest to krok do przodu, bo dawno takiego meczu w Ostrowie nie było" - powiedział Radiu Centrum Łukasz Jaszka.

Choć mecz miał wybitnie pokazowy charakter obie ekipy walczyły o zwycięstwo. Po czterech kwartach Ostrovia wygrała z Zespołem Gwiazd 28:24, a najskuteczniejszy wśród zwycięzców był Krzysztof Dutkiewicz, autor 9 bramek. Dodajmy, że po meczu ostrowskie środowisko szczypiorniaka spotkało się przy wigilijnym stole.

  TRWA RADIOWY PLEBISCYT na Sportowca Roku 2011. Głosować możecie za pomocą SMS-ów. Głosowanie trwa do 7 stycznia 2012 włącznie. Zwycięzca, prócz lauru uznania, otrzyma Honorowy Mikrofon Radia Centrum. Oddaj swój głos ------> TUTAJ

kmiecikrc.fm