Nie zerwanie wiązadeł krzyżowych, a skręcenie stawu kolanowego - to ostateczna diagnoza jaką lekarze postawili Markowi Szumełdzie-Krzyckiemu. Oznacza to, że kontuzjowany koszykarz BM Slam Stali Ostrów wróci w tym sezonie na boisko.

Marek Szumełda-Krzycki kontuzji nabawił się w ostatnim meczu pierwszej rundy. Z uwagi na potężny krwiak lekarze nie byli w stanie od razu postawić diagnozy. Zachodziła obawa, że rozgrywający Stali doznał zerwania wiązadeł krzyżowych, co oznaczałoby dla niego koniec sezonu. Na szczęście diagnoza jest bardziej optymistyczna. 22-latek ma pauzować od dwóch do trzech miesięcy. Oznacza to, że jeśli BM Slam Stal awansuje do fazy play-off podstawowy rozgrywający powinien być już gotowy na decydującą część sezonu. Z kolei miesięczny odpoczynek od basketu czeka Mateusza Zębskiego, który cały czas boryka się z przewlekłym bólem kolan. Z końcem roku 2012 zamknęło się okienko transferowe. Najbliższy rywal ostrowian MOSIR Krosno pozyskał Tomasza Cielebąka, który w poprzednim sezonie grał w Stali. BM Slam Stal w Krośnie o ligowe punkty zagra już w tę niedzielę. Zapowiada się arcyciekawy początek rundy rewanżowej. BM Slam Stal Ostrów na półmetku sezonu jest druga, a zespół z Krosna zajmuje piąte miejsce i ma dwa zwycięstwa mniej niż drużyna Mikołaja Czai.